Reklama

Rosja szykuje szturm. "Setki tysięcy motocykli"

Autor. Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej

Rosyjskie „brygady motocyklowe” to nie jednorazowy przejaw nowej taktyki, to cały nowy rozdział w działaniach rosyjskiej armii na Ukrainie.

Według informacji, do których dotarli amerykanie z Institute for the Study of War Rosja planuje zakup motocykli, quadów (ATV) oraz pojazdów buggy (UTV) jeszcze w tym roku.

Reklama
Ministerstwo Obrony zamierza zakupić do 200 000 motocykli i 60 000 innych typów lekkich pojazdów – prawdopodobnie w 2025 roku. Na kanale Telegram podano, że Mordwiczew zamierza również zatrudnić grupę instruktorów, którzy będą uczyć żołnierzy, jak najlepiej obsługiwać motocykle, a niektórzy z tych instruktorów mogą być byłymi członkami Grupy Wagnera
Institute for the Study of War

Na poligonach powstają specjalne tory, gdzie rosyjscy żołnierze ćwiczą „nową taktykę”.

Wiceminister obrony Rosji Junus-Bek Jewkurow stwierdził, że na poligonie w Kraju Krasnodarskim znajduje się nowoczesny poligon dla motocykli i quadów oraz zaznaczył, że Rosja zmodernizowała ponad 200 ośrodków szkoleniowych, aby uwzględnić nową taktykę, którą siły rosyjskie stosują na Ukrainie. Rosyjskie dowództwo wojskowe w ostatnich miesiącach pracowało nad sformalizowaniem taktyki i szkolenia motocyklowego w całym rosyjskim wojsku.
Institute for the Study of War

Działania, które miały pomóc Rosjanom podczas zdobywania przewagi w kierunku Pokrowska, stały się podstawą do stworzenia całego szkolenia, które teraz wdrażane jest w całych siłach zbrojnych. Do tej pory żołnierze poruszali się na motocyklach zdobytych indywidualnie, ale Ministerstwo Obrony dostrzegło potencjał w nowej taktyce i stąd decyzja o zakupach sprzętu od Chin.

Reklama
WIDEO: Defence24 Days 2024 - Podsumowanie największego forum o bezpieczeństwie
Reklama

Komentarze (17)

  1. Tani2

    Goście wy nie kumacie o co loto to ja wam organoleptycznie wytłumaczę. Mordaczew to sepr po szkole wojskowej i on dowodził Korpusem seprów który zdobywał Mariupol. Po Mariupolu 1 Korpus Armijny DNR wykonywał najczarniejszą robotę na Donbasie. Tracił ludzi ale jednocześnie on był dowódcom nieszablonowym on wprowadzał wszystkie nowinki które teraz są standardem. Drony ,rowery elektryczne różnego rodzaju Łady,Ńiwy,Buchanki ,dlaczego bo okazało się że standartowe uzbrojenie nie sprawdza się. Robili to za własne pieniądze i społeczne zbierane przez wolonterów. Po reformie jego 1 Korpus Armijny nazwano 51 Armią FR ale dalej jest on DNR. To była jedyną formacja wojskową która miała największe sukcesy przy stosunkowo niskich stratach c.d

    1. Tani2

      No i tego generała zrobili dowódcą wojsk lądowych.A on jest od szkolenia wojsk i kształtowania przyszłej taktyki. Więc reg 44 nie będzie a będą wojska dronowe i lekka piechotą na motocyklach i wózkach golfowych ,hulajnogach elektrycznych itd. Czy będą czołgi I bwp ? Będą ale tylko jako formacje wspierające. I co on zrobi.? Zmieni programy nauczania w szkołach wojskowych i oficerowie przyszli nie będą zdobywali Berlin tylko Mariupol ,Andrejewkę czy Toreck. A czemu tyle? Bo to plany na kilka lat. I na koniec wyszkoli ludzi bo Putin da mu forsę I on to zrobi bo to sepr nie rusek

    2. Rusmongol

      @tani2. Zapomniałeś napisać o tym że produkowaliscie 70 tu22 w tydzień..

    3. Tani2

      Mam potwierdzenie ,powiększ sobie to zdjęcie satelitarne z Kazania. Tylko nie patrz na budynki tylko na samoloty i policz : Policz ile było 25 czerwca i jakie i ile 29 czerwca pewnie 70 łapnie za tydzień.

  2. Buczacza

    Jest siła jest moc... A pośrodku korpus wielbłądzi. W odwodzie słonie bojowe prosto od Hannibala. W czwartym roku 3 dniowej... A żeby było dalej śmiesznie. To zdaje się, że oprócz Azerbejdżanu również Armenia ma dosyć... Przyjemnie się na to patrzy..

    1. Klozapol

      Jakoś trzeba pokonać te 10km do linii styku, motocykle są idealne. Nie ma się z czego smiac.

    2. Buczacza

      No to jest problem. Bo od 27.02 od czasów centrum Charkowa. Non stop się śmieję...

    3. kurczak

      Jest jakiś takie stare Polskie przysłowie o śmiechu... i serze.....

  3. Przyszłość

    Oddzial skadajacy sie z 10 motocki ma 2 wykrwacze dronow, 1 zaglszacz. Takze na 2 motckach jest 2 pasazerow ze strzebami do zestzreliwania. Ale juz sama predkosc daje im znaczna przewage zazwczaj nad dronami. Taktka okazuje sie skiteczna (Ukrainscy puszcza tylko filmiki z nieskucztnych atakow - czyli 1 na 10) Mnie zas ciekawi - jak to bedzie ekonicznie - Ile kosztuje 200 tys motorow Ile za to mozna zrobic czolgow?

    1. Prawdziwy

      Jak podanie serwis Radia Erywań, nic ,jeżeli chodzi o koszty i nie tanki a traktory i wagony.( snowa Sasza podiwanił y i u,o.......

    2. Przyszłość

      Bardzoej pytanie - skoro taktyka na motrach okazla sie skurczna i pokazuja to wsztskie fimiki (oprcz tych ktore wypuszczja Ukraincy czyli 1 na 10 nie skutecznych) i to FAKT to pytanie jest takie - czy jak dojdzie juz do zakupow czyli za pol roku TAKTYKA nie okaze sie przestrzala? Bo taktyka tam zmienia sie co pol roku srenio

  4. Pegaz

    Co niektórzy śmiali się z klatek montowanych na ruskich czołgach, a teraz to samo robią ukraincy, poczytajcie co sądzą Ukraińscy zolnierze o tych atakach, może co niektórym oczy się otworzą.

  5. Seb66

    Taniutkie małe drony na światłowodzie wybiją wszystkich motocyklistów, czy quady. Bo nie mają ani "klatki" ani pancerza reaktywnego. Miny kierunkowe , takie jak te z naszej Belmy, w tym te lekkie np nadające sie do. zawieszania na drzewach zatrzymają KAŻDY ruch dowolnych pojazdów mniej opancerzonych niż czołg MBT. Zakupiliśmy malutkie radary obserwacji pola walki które wykryją każdy ruch na przedpolu z 2-3 km. Do tego FlyEye nadal niepokonane przez rosyjska WRE. Wystarczy na dowolną liczbę rosyjskich motocyklistów. Tylko MON nie chce ani min z Belmy, ani tych najmniejszych, czysto frontowych dronow uderzeniowych, Ani np. otunelowanych dronow obserwacyjnych , zdolnych do bezproblemowego latania podczas złej pogody oraz np......w lesie!! Bo po co MON mialby sie uczyc na doświadczeniach z wojny na Ukrainie? No po co? My PILNIE kupimy okręty podwodne. Są wszak taaaakie......przydatne na Ukrainie!

  6. user_1050711

    Najazdy Mongołów: Każdy z osobna za nic nie dorównywałby polskiemu rycerzowi. Niemniej polskie hufce były znacznie mniej liczne, znacznie mniej ruchliwe, przy tym nieporównanie ostrożniej musiały poruszać się w trudnym terenie. Gdy Mongołowie momentalnie przelewali się przez gęste zarośla i lasy. Teraz to my powinniśmy już bardzo pilnie pracować już nad małymi/tanimi dronami, z kamerką ale z algorytmem naprowadzania ich na silnik motocykla. Chińskie kamerki już od dziesięciolecia nie miałyby z tym żadnego problemu, pod warunkiem wcześniejszego złożenia takiego zamówienia, w dużej liczbie egzemplarzy. Przy czym wszystko to oni produkują tanio, tanio, bardzo tanio. I my też albo zaczniemy, albo szukać będzie kiedyś śladów po nas archeologia.

    1. Eee tam

      Mongołowie nigdy nie wchodzi do lasów więc opowiadasz bajki

    2. QVX

      Akurat to jest mit. W armii Czyngis-chana niemałą część stanowiła ciężka jazda w zbrojach lamelkowych z włóćzniami. Jeźdźcy ci nie ustępowali niczym XIII-wiecznemu rycerstwu w kolczugach.

    3. user_1050711

      @Eee tam. Może masz rację, może nie, mogłem zasugerować się filmami o Tatarach, Trylogią, jednak gdy pytam google "czy wojska batu chana wchodziły do lasów" ten podaje od razu linki, że wchodziły.

  7. Orthodoks

    Można zakrzywiać rzeczywistość, że to nowa taktyka, a to po prostu chroniczny brak dedykowanych pojazdów opancerzonch. Ciekawość, jak ta rzekomo skuteczna taktyka sprawdzi się podczas jesiennej słoty, zimy, czy wiosennych roztopów?

  8. kapiszon.

    Oprócz motocykli mają zakupić 100 tyś koni i 300 tyś osłów. tylko z sianem będzie problem.

    1. user_1050711

      Osioł jest bardzo tani, żywi się sam, a przejdzie przez każdy lasek czy zarośnięty drzewami ciek, gdzie auta nie dadzą rady. Osioł trafiony odłamkiem, staje się od razu cennym zasóbem mięsa - w odróżnieniu od wielkiej masy zalegających tam żelaznych złomów. Podczas greckiej wojny domowej, armia królewska dostawała w terenie wciry, mimo wyposażenia w kompletny park samochodowy, artylerię, sprzęt pancerny i nowoczesne samoloty. Przegrywała z doświadczonoymi bojowo partyzantami niemal wszędzie, poza miastami. Po czym zamówiono muły, a te szybko zmieniły skuteczność wojny. Nawet był taki szczegół - pierwsze przysłane muły zostały zwrócone, gdyż okazały się niepraktycznie duże na trudny teren. Najbardziej praktyczne sa właśnie te małe. Tatarskie koniki też nie były duże, ani nie okryte blachami jak konie polskich rycerzy, niemniej z łatwością zajmowały kraj, przelewając się przez każdy teren, w każdą stronę.

    2. Tani2

      Taki osiołek bierze cztery granaty 120mm do mośka plus ładunki i dziarsko maszeruje lęśną ścieżką. Pi razy oko 70kg. Ilu ludzi by trzeba? Myślę trzech czyli dwóch może walczyć. Wg mnie dobry interes bo to zwierzątko wybredne nie jest. Motocyklista weżnie dwa ale możliwości poruszania się ma znacznie mniejsze. Oczywiście jest szybszy ale znowu hałas. Czyli zalety i wady ma wszystko.

    3. Prawdziwy

      Mięso, z ubitego zwierzęcia rzeżnego, musi być ,po ubiciu,schłodzone do temp.ok 8 stopni C.W wyższej temp. mięso ulega rozkładowi, mięso tzw.konina ,walory smakowe nabiera po ok. ,bodajze 5-7 dniach.Partyzantka komunistyczna,została rozbita a niedobitki trafiły,jako Emigranci,m.innymi na Dolny Śląsk.Ps.: co ,gdy skończyły się dostawy ,smacznych, wysokokalorycznych konserw mięsnych i mięsno- warzywnych,musicie szamać osły!

  9. rosyjskaRuletkaTrwa

    Magia będzie w użyciu tej hordy. W realizacji masa rosjan zawsze daje ciała i robi tylko kocioł po spożyciu. 🤣🤣🤣 Nikt nie wie gdzie jest i w którą stronę ma jechać, paliwa maja tylko w jedną stronę a i tak kończy się przed celem... takie tam problemy poborowych po szkoleniu 2 tygodniowym 🤣🤣🤣

  10. rosyjskaRuletkaTrwa

    To akurat może być groźne. Co innego grupka straceńców do likwidacji na froncie to tu to tam. Co innego taka nowa koncepcja, szybkiej, najazdowej "armii budionnego". Chyba że coś im nie wyjdzie. 🤣🤣🤣

  11. Tani2

    Wg mnie jest ok bo zrównoważony rozwój. Mają zamówienia na rakiety,czołgi I samoloty ,bwp,karabiny,amunicję to teraz motocykle i lekkie pojazdy. Dla mnie co to oznacza że państwo nareszcie robi to co powinno czyli kupuje sprzęt. Do tej pory to kupowało społeczeństwo poprzez składki. Państwo kupi dużo to kupi tanio. Na koniec ja jako były żołnierz PRL i PRL-bis piszę ja chcęte stare złomy ruskie buchankę Ładę, Niwę itd. Te Maxo, Senatory,Oncille zostawiam wam. Bo ja chcę żyć.......

  12. user_1059996

    Niewielki pocisk kasetowy i taki szturm ... Putlerek naogladal się Mad Max ....

  13. Rusmongol

    Serio? Ukraińcy znajdą metodę na te ich wybryki i znowu dorzuci Putin kolejne kilkadziesiąt tysięcy gruz 200 do swej kolekcji.

    1. user_1084175

      Tak, oraz przesunie się w głąb Ukrainy o kolejne kilometry...

    2. user_1084175

      I przesuną się o kolejne kilometry na zachód Ukrainy...

    3. Dudley

      Jaką to będzie metoda? Motocykle to odpowiednik lekkiej kawalerii, a na przeciw postawił piechotę i łuczników. Szybkość i manewr, to zaleta którą nie raz wykorzystywano na polu bitwy. Zamiast wyśmiewać, to trzeba się uczyć, od wrogów i sojuszników. Ruscy głupi nie są uczą się na błędach, najwidoczniej doszli do wniosku że taka taktyka jest z różnych względów uzasadniona, i śmiesznie to wygląda jak paru kanapowych taktyków to krytykuje, mając znikome dane do tego typu przemyśleń.

  14. panemeryt

    Ich pojazdy już wyglądają jak z Mad Maxa. Z motorami będzie dokładnie jak w filmie. A Ukraińcy zrobią im rozpierduchę. Też jak w filmie...

  15. Igor Aretano

    Konnica...

  16. radziomb

    zamiana koni kawalerii na motocykle? czy Ukraina zamowila duzo drutu kolczastego?

  17. nikto666

    Ale ten motocyklowy szturm będzie po tej ofensywie lotniczej, no te 600 samolotów co to juz tuż, tuż ..

Reklama
OSZAR »